wtorek, 26 sierpnia 2008

Raport dotyczący opieszałości w likwidacji szkód komunikacyjnych z obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej...

Terminy realizacji wypłat odszkodowań lub świadczeń z tytułu obowiązkowego
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przedstawia tabela nr 1 i wykres do tab. nr 1 - dostępna tutaj.

W 105 omawianych przypadkach (29,4%) ubezpieczyciel maksymalnie wykorzystywał przewidziany w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych 90 dniowy termin na wypłatę odszkodowania, argumentując swoje opieszałe działania koniecznością wyjaśnienia okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności. Z analizy spraw z omawianego zakresu wynika, iż pomimo upływu 6 miesięcy od daty otrzymania zawiadomienia o szkodzie zakład ubezpieczeń nie przyznał na rzecz poszkodowanego kwoty bezspornej świadczenia tj. w 133 sprawach (37,2%). Wypłata odszkodowania w terminie od 180 do 360 dni miała miejsce w 82 skargach (23,0%), a powyżej roku w 37 sprawach (10,4%).

Zobacz więcej na stronie Rzecznika Ubezpieczonych.

wtorek, 12 sierpnia 2008

Umowa o zastępstwo procesowe z Kancelarią

Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu z dnia 28 września 2002 r. (Dz.U. Nr 163, poz. 1348), wysokość stawki minimalnej, przy wartości przedmiotu sprawy, wynosi:
- do 500 zł. - 60 zł. co odpowiada od 12% do nawet 100%;
- powyżej 500 zł. do 1.500 zł. - 180 zł - co odpowiada od 12% do nawet 36%;
- powyżej 1.500 zł. do 5.000 zł. - 600 zł. - co odpowiada od 12% do nawet 40%;
- powyżej 5.000 zł. do 10.000 zł. - 1.200 zł. - co odpowiada od 12% do nawet 24%;
- powyżej 10.000 zł. do 50.000 zł. - 2.400 zł. - co odpowiada od 12% do nawet 24%;
powyżej 50.000 zł. do 200.000 zł. - 3.600 zł. - co odpowiada od 1,8% do nawet 7,2%;
powyżej 200.000 zł. - 7.200 zł. - co odpowiada ok 3,6%.

Prawo określa jedynie minimalne stawki opłat za czynności adwokackie i czynności radców prawnych przed organami wymiaru sprawiedliwości, stanowiące podstawę do zasądzania przez sądy kosztów zastępstwa prawnego. Przy ustalaniu w umowie opłaty bierze się pod uwagę rodzaj i stopień zawiłości sprawy oraz wymagany nakład pracy adwokata lub radcy prawnego. Sąd zasądzając opłatę może podwyższyć stawkę minimalną max. 6-krotnie. Nie może ona jednak przekraczać wartości przedmiotu sprawy. W tym przypadku wynagrodzenie adwokata może wynieść od 10,8% do 100% wartości przedmiotu sprawy (sporu). Przy zawieraniu umowy, możesz zatem zapłacić więcej, ale możesz także zapłacić mniej (wszystko zależy od Twojej indywidualnej umowy z adwokatem lub radcą prawnym!).

Z reguły swoją taksę adwokaci zaczynają od 2.000,00 zł. Warto zwracać uwagę na stosowane metody płacenia zaliczek za udział w każdej rozprawie oraz na zapisy w umowie mobilizujące adwokata do skutecznej reprezentacji. Dlatego też należy zwracać szczególną uwagę na zapisy regulujące sposób ustalania wynagrodzenia. W szczególności te dotyczące motywacji adwokata do profesjonalnej reprezentacji Klienta - najczęściej w formie wyższego wynagrodzenia. Wyższe przy sprawie wygranej, niższe przy przegranej.

W sprawach, w których strona korzysta z pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu, opłaty, o których mowa w ust. 1, sąd podwyższa o stawkę podatku od towarów i usług przewidzianą dla tego rodzaju czynności w przepisach o podatku od towarów i usług, obowiązującą w dniu orzekania o tych opłatach.

Bardzo niekorzystnymi zapisami umów są postanowienia dotyczące zwrotu wszystkich wydatków poniesionych przez adwokata (oprócz wynagrodzenia i niezależnie od wyniku sprawy), związanych bezpośrednio z wykonaniem czynności wynikających z Umowy, w szczególności wszelkich kosztów wykonania kserokopii dokumentów lub uwierzytelnienia poszczególnych dokumentów przez notariusza, itp. Można zauważyć, że adwokat czy też radca prawny nie lubi ponosić żadnych kosztów, za które nie dostanie odpowiedniego wynagrodzenia. Należy przy tym zaznaczyć, że działalność adwokata prowadzącego kancelarię adwokacką spełnia wszystkie cechy pozwalające zaliczyć ją do działalności gospodarczej w rozumieniu zarówno przepisów kodeksu postępowania cywilnego, jak i przepisów ustawy o prowadzeniu działalności gospodarczej. Charakteryzuje się profesjonalnym charakterem, podporządkowaniem regułom opłacalności i racjonalnego gospodarowania, działaniem na własny rachunek, powtarzalnością działań i uczestnictwem w obrocie gospodarczym, etc. Adwokat, jak każdy usługodawca, odpowiada za swoje błędy i niekompetencje - czyli, jeżeli przegra sprawą, której prowadzenia się podjął, możemy żądać od niego naprawienia szkody. Ponadto każdy adwokat, jak każdy przedsiębiorca ma obowiązek inwestować w "środki" swojej działalności. Tak robią przecież wszyscy usługodawcy. Trudno sobie wyobrazić mechanika samochodowego bez odpowiednich narzędzi. Niestety w Polsce adwokaci biorą wynagrodzenie „z góry”. Nie inwestują bezpośrednio żadnych swoich środków w „wygranie sprawy”.

Reasumując, jak w każdej innej działalności również adwokaci (radcy prawni) stosują niekorzystne dla konsumenta zapisy, m. in.:
- zastrzeżenia sądu siedziby Kancelarii, jako wyłącznie właściwego do rozstrzygania ewentualnych sporów;
- upoważnienia pełnomocnika do wskazywania miejsca spełnienia świadczenia, co jest praktycznie tożsame z płatnością na Jego oprocentowane konto;
- obowiązku zapłaty wynagrodzenia bez jakiegokolwiek warunku, mobilizującego Go do skutecznego działania;
- wyłączające lub istotnie ograniczające odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania (obowiązek zapłaty wynagrodzenia nawet w przypadku przegrania sporu);
- wyłączające obowiązek zwrotu konsumentowi uiszczonej zapłaty (lub jej części) za świadczenie nie spełnione w całości lub części, jeżeli konsument zrezygnuje z zawarcia umowy lub jej wykonania;
- przewidujące uprawnienie Kancelarii do określenia lub podwyższenia ceny (usługi) lub wynagrodzenia po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa odstąpienia od umowy;
- przewidujące obowiązek wykonania zobowiązania przez konsumenta (zapłaty za usługę) mimo niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez jego kontrahenta (np. przegranie sporu).

Autor: Michał Pietrykowski

wtorek, 5 sierpnia 2008

Dochodzenie odszkodowań - firmy

W ostatnim czasie na rynku powstało bardzo wiele firm specjalizujących się w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych. Ich działalność jest konsekwencją polityki prowadzonej od dłuższego czasu przez zakłady ubezpieczeń.

Szeroko zakrojona działalność ubezpieczycieli zmierzająca do zniechęcania Klientów (za pomocą sponsorowanych artykułów) do korzystania z usług tego typu firm, jest spowodowana częściowo aktualnymi wynikami finansowymi zakładów ubezpieczeń. Coraz większa świadomość prawna osób poszkodowanych powoduje zwiększenie pasywów firm ubezpieczeniowych.

Różnorodność firm odszkodowawczych zmierza w kierunku ujednolicenia rynku odszkodowań w Polsce. Jest to dobry kierunek. Na rynku pozostaną jedynie firmy duże nastawione na wysoki zysk oraz małe - nastawione w szczególności na jakość obsługi i uczciwe podejście do Klienta. Oczywiście pojawiają się wątpliwości nielegalnego udostępniania danych osobowych przez szpitale, policję, etc. Mogą one służyć jednak potencjalnym Klientom, jako sygnał ostrzegawczy: lepiej nie współpracować z taką firmą. Kwestia ta jest jednak często pomijana przez poszkodowanego, który nie zwraca na nią należytej uwagi. Jeżeli to firma nas odnalazła a my nie dopytamy się, w jaki sposób uzyskali nasze dane - to możemy później żałować podjętej decyzji. Profesjonalne i uczciwe firmy nigdy nie pozyskują danych z naruszeniem obowiązującego prawa. Należy zaznaczyć, że tylko niewiele firm obecnie deklaruje stosowanie Kanonu Dobrych Praktyk.

Następną bardzo ważną kwestią jest wynagrodzenie, jakie należy się pełnomocnikowi za jego pracę. Wielokrotnie spotykam się z "poszkodowanymi Klientami", którzy pośpiesznie podpisali umowę - poniekąd "skuszeni" obietnicą uzyskania bardzo wysokiego odszkodowania. Teraz żałują. Oczywiście istnieje szansa na rozwiązanie takiej umowy.

Wysokość wynagrodzenia powinna być porównywalna do wynagrodzenia adwokata czy radcy prawnego. W większości przypadków usługi te są znacznie tańsze od usług adwokatów i radców prawnych. Należy zaznaczyć, że czasami (b. rzadko) umówione wynagrodzenie może być wyższe. Jest to spowodowane, z jednej strony faktem, iż jest ono płatne po uzyskaniu odszkodowania, a więc Klient nie ponosi "z góry" żadnych kosztów, a z drugiej strony - w odróżnieniu od adwokatów i radców prawnych - firmy odszkodowawcze specjalizują się tylko w jednej dziedzinie. Nie są tzw. "prawnikami od wszystkiego".

Każda firma przy prowadzeniu spraw jest zobowiązana do zachowania należytej staranności. Należytą staranność pełnomocnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności.

Miejmy nadzieję, że na rynku pozostaną firmy odszkodowawcze, którym nie obce będą zasady ujęte w Kanonie Dobrych Praktyk a ich obecność skutecznie uszczupli monopol kancelarii adwokackich i radcowskich.

Autor: Michał Pietrykowski

piątek, 1 sierpnia 2008

Za łzy będą pieniądze część dalsza - art. 446§4 kc

ZA KILKA DNI W SĄDZIE BĘDZIE MOŻNA STARAĆ SIĘ O REKOMPENSATĘ ZA STRATY MORALNE PO ŚMIERCI BLISKIEJ OSOBY.

Ustawodawca dostrzegając brak możliwości dochodzenia zadośćuczynienia przez najbliższych zmarłemu poszkodowanemu wprowadził nowelą do ustawy – kodeks cywilny i niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2008r., Nr 116, poz. 731) do polskiego systemu prawnego nową instytucję – zadośćuczynienia za doznaną krzywdę dla najbliższych członków rodziny zmarłego poszkodowanego. Nowe przepisy zaczną obowiązywać począwszy od 3 sierpnia 2008 r.

Dotychczas zdarzało się, że ubezpieczyciele znacznie przeciągały wypłatę zadośćuczynienia, licząc, że ofiara umrze i w ten sposób uniknie się konieczności wypłaty zadośćuczynienia. Takie praktyki stały się najważniejszą przesłanką wystąpienia Rzecznika Praw Obywatelskich skierowanego do Ministra Sprawiedliwości. Przywołano istnienie tak zwanego PTSD – zespołu stresu pourazowego (post-traumatic stress disorder), który dotyka ofiarę nieszczęścia, a także członków jej rodziny.