piątek, 11 września 2020

Szkoda z OC wyrządzona przez pasażera przy wysiadaniu

Właścicielowi pojazdu poszkodowanego przysługuje odszkodowanie z OC posiadacza pojazdu sprawcy, jeżeli pasażer tego pojazdu wyrządził szkodę podczas wysiadania z pojazdu (lub wsiadania). Tak wynika z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W wyroku z dnia 15.11.2018 r. w sprawie C-648/17 TSUE orzekł, że stanowisko ubezpieczycieli nie uznające odpowiedzialności w takich przypadkach jest błędne.

Dość często zdarza się, że na parkingu pod sklepem, podczas wysiadania z pojazdu przez pasażera dochodzi do uderzenia w drzwi sąsiedniego pojazdu (zaparkowanego lub poruszającego się). Ubezpieczyciele w takiej sytuacji często odmawiają wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego. Uznają, że pasażer jest nie jest kierowcą ani posiadaczem pojazdu, a więc szkody wyrządzone przez niego nie są objęte tym ubezpieczeniem.

Szkoda przy wysiadaniu

Sprawa dotyczyła sytuacji, która wydarzyła się na Łotwie. Na parkingu przed supermarketem, pasażer przy wysiadaniu uderzył drzwiami o zaparkowany obok pojazd, powodując jego uszkodzenie. Kierowcy obu pojazdów podpisali wspólne oświadczenie o zdarzeniu drogowym. Kierowca pojazdu, z którego wysiadał pasażer uznał swoją winę, jednocześnie wskazując, że szkodę spowodował ów pasażer. Właściciel uszkodzonego pojazdu zgłosił szkodę z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej właściciela pojazdu, z którego wysiadał sprawca. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania. Uznał, że szkoda powstała bez związku z „ruchem pojazdu mechanicznego”, a nadto nie ponosi odpowiedzialności za działania osoby będącej jedynie pasażerem pojazdu, a nie jego kierowcą. Właściciel pojazdu, którego pasażer spowodował uszkodzenie, sam zapłacił odszkodowanie, po czym pozwał ubezpieczyciela o jego zwrot. W pierwszej instancji wygrał, ale sąd apelacyjny zmienił wyrok i oddalił powództwo, przyjmując argumenty podnoszone przez ubezpieczyciela. Właściciel nie dał za wygraną i odwołał się do łotewskiego Sądu Najwyższego. Tez z kolei zwrócił się do TSUE z pytaniem prejudycjalnym. W szczególności chodziło mu o ustalenie, czy badana sytuacja, tj. wysiadanie z pojazdu podczas postoju, mieści się w używanym przez dyrektywę pojęciu „ruchu pojazdu mechanicznego."

Szkoda wyrządzona przez pasażera – odszkodowanie z OC ppm

Odpowiedź Trybunału była jednoznaczna i korzystna dla poszkodowanych. Trybunał uznał, że pojęcie „ruchu pojazdu mechanicznego” należy rozumieć szeroko i jest nim każde użytkowanie pojazdu zgodne z jego funkcją jako środka transportu. Wsiadanie czy wysiadanie z pojazdu należy niewątpliwie do korzystania z niego jako środka transportu. Trybunał stwierdził także, że przepisy dyrektywy nr 72/166/EWG nie pozwalają na ograniczenie odpowiedzialności z ubezpieczenia OC pojazdu tylko do szkód wyrządzonych przez kierowcę tego pojazdu. Skoro czynności takie jak wsiadanie czy wysiadanie z pojazdu stanowią użytkowanie pojazdu jako środka transportu, to oczywistym jest, że osobą użytkującą pojazd jest nie tylko kierowca, ale także pasażer. Oznacza to, że szkoda wyrządzona przez pasażera podczas wysiadania z pojazdu co do zasady także jest objęta ubezpieczeniem OC posiadacza pojazdu. Trybunał podkreślił, że przepisy krajowe oraz postanowienia umowne, które wyłączałyby lub ograniczały w takich sytuacjach odpowiedzialność ubezpieczyciela, są nieskuteczne ze względu na ich sprzeczność z dyrektywą nr 72/166/EWG.

Podsumowanie

Wyrok TSUE, chociaż stanowił odpowiedź na pytanie sądu łotewskiego, należy zaznaczyć iż znajdzie zastosowanie również w naszych warunkach. W chwili pisania tego artykułu, a więc we wrześniu 2020 r. ubezpieczyciele nadal odmawiają wypłaty odszkodowania w takich przypadkach. Ostatnio do Versus trafił klient, któremu STU Ergo Hestia S.A. odmówiła wypłaty odszkodowania za szkodę wyrządzoną przez wysiadającego pasażera pojazdu, którego kierowca zaparkował pod sklepem. I to pomimo, iż od wyroku TSUE upłynęły prawie 2 lata!

Link do wyroku: Wyrok TSUE C-648/17

piątek, 31 maja 2019

Koszt prywatnej opinii w procesie cywilnym.

W dniu 29.05.2019 r. zapadł ważny Wyrok SN dotyczący możliwości dochodzenia przed sądem kosztów wydatkowanych na prywatną opinię sporządzoną przed wdaniem się w spór sądowy. Może ona dotyczyć zarówno kosztów naprawy, jak również kosztów sporządzenia medycznej opinia prywatnej przed procesem o błąd medyczny. Uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2019 r. III CZP 68/18

poniedziałek, 10 września 2018

Wyrok zadośćuczynienie

Kolejny przykład świadczący, że ubezpieczyciele źle robią doprowadzając do sporów sądowych. W tej sprawie samych kosztów będzie ponad 25.000 zł. (jak nie będzie apelacji). Odsetek za opóźnienie? Sporo... na pewno powyżej 50.000 zł. Jak myślicie, czy pracownicy ubezpieczycieli przejmują się tym? Myślę, że nie - przecież nie płacą ze swoich, a prezes i tak będzie miał premię :(

poniedziałek, 2 marca 2015

Wytyczne KNF do likwidacji szkód

16.12.2014 r. KNF wydał Wytyczne dotyczące likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych. Jedna z nich stanowi: Wytyczna 16 Zakład ubezpieczeń powinien ustalić świadczenie z umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów, w wysokości uwzględniającej celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli zakład ubezpieczeń wykaże, że dokonana naprawa doprowadziła do wzrostu wartości pojazdu, w stosunku do jego wartości sprzed zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego objętego umową, może on pomniejszyć wartość świadczenia o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi. Cały dokument tutaj: http://www.knf.gov.pl/Images/wytyczne_dotyczace_likwidacji_szkod_z_ubezpieczen_komunikacyjnych_tcm75-40006.pdf

wtorek, 8 kwietnia 2014

Jak PZU S.A. realizuje prawomocne wyroki sądowe.

Kilka dni temu zwrócił się do mnie o pomoc poszkodowany, który w wypadku z 1995 r. odniósł bardzo poważne obrażenia ciała. Kilka lat po wypadku za pośrednictwem innego pełnomocnika procesowego wniósł pozew do sądu, który został uwzględniony przez sąd niemalże w 100%. Sąd zasądził m. in. rentę z tytułu utraconego dochodu w wysokości 667,46 zł. Sąd w uzasadnieniu wyroku wyraźnie sprecyzował, że kwota 667,46 zł. nie obejmuje dobrowolnie wypłacanej przez PZU S.A. kwoty 474 zł. Wysokość renty z tego tytułu powinna wynosić więc: 667,46 zł. + 474 zł. = 11.41,46 zł. Ówczesny pełnomocnik zainkasował kwotę za prowadzenie sprawy i zakończył współprace z klientem. Sam klient - nieświadomy - przez ponad 7 lat otrzymywał rentę o 474 zł. miesięcznie niższą. Kwota za 9 lat to ok. 40.000 zł. Dopiero jego pismo wysłane w 2013 r. spowodowało podwyższenie renty do prawidłowej kwoty, ale bez wyrównania za 7 lat! Obecnie można wystąpić o wyrównanie jedynie za 3 lata... PZU S.A., który przegrał proces, świadomie wykorzystał nieświadomość poszkodowanego i przez wiele lat nie płacił renty w prawidłowej/zasądzonej wysokości.... Jak wskazuje powyższe, PZU S.A. dba o interesy poszkodowanych!

wtorek, 28 stycznia 2014

Uwaga na nierzetelne firmy odszkodowawcze - Auxilia Sp. z o. o.

Decyzją z dnia 06.11.2013 r. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, iż Auxilia” Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu stosuje praktyki naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, polegające na reklamowaniu świadczonych przez siebie usług pośrednictwa w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych za pomocą haseł o treści: „o 70 % wyższe odszkodowanie niż u konkurencji” oraz „97,7 % wygranych spraw”, przy czym podane wartości zostały obliczone na podstawie nierzetelnych danych, które to działanie może wprowadzać konsumentów w błąd co do rzeczywistej skuteczności działania „Auxilia” Sp. z o.o., co stanowi nieuczciwą praktykę rynkową, opisaną w art. 5 ust. 1 i ust. 2 pkt 2, w związku z art. 4 ust. 1 i ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. Nr 171, poz. 1206).

Rada dla wszystkich poszkodowanych: nie ufać sloganom reklamowym, które w większości przypadków są zapewne nieprawdziwe. Lepiej osobiście poznać swojego pełnomocnika lub przynajmniej uzyskać polecenie osoby zaufanej.

Pełna treść decyzji tutaj.


środa, 20 listopada 2013

SOKiK: w ubezpieczeniach także poszkodowany jest konsumentem

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów orzekł, że nie tylko osoba kupująca polisę, ale także poszkodowana jest konsumentem. Ta decyzja wywróci branżę do góry nogami – czytamy w „Pulsie Biznesu”. Dotąd, według przyjętej przez ubezpieczycieli praktyki, konsumentami są tylko osoby, które kupują polisy. Statusu takiego nie mają osoby, którym należy się odszkodowanie lub świadczenie z polisy. Tym samym nie są oni chronieni prawem jako konsumenci i skazani na łaskę ubezpieczycieli. Teraz sąd nadał poszkodowanym status konsumenta, w związku z czym będą oni mogli zwracać się o pomoc do UOKiK, który będzie karał ubezpieczycieli za ich praktyki wobec osób poszkodowanych. Urząd będzie mógł nakładać na ubezpieczycieli wielomilionowe kary i zakazywać im stosowania praktyk, które uznana za niedozwolone. Decyzję sądu można porównać do otwarcia bram piekielnych – powiedział gazecie przedstawiciel jednego z dużych ubezpieczycieli majątkowych. (pap)